Seria Kwiat Paproci Małgorzaty Bereniki Miszczuk.

Seria Kwiat Paproci- Katarzyna Berenika Miszczuk-wszystkie Tomy

Do tej pory czytałam głównie reportaże i książki rozwojowe i te nie „połyka się” w chwilę. Beletrystyka „wchodzi ” znacznie szybciej ????
Ale jak przeczytałam, że ludzie czytają 100 i więcej książek rocznie to zawyłam w środku: jakim k..wa cudem!!!!
Teraz wiem jakim. Seria książek Małgorzaty Bereniki Miszczuk -Kwiat Paproci pochłania się wręcz. Tak są interesujące i świetnie napisane.

Szeptucha.

Szeptuchę która ma ponad 500 stron przeczytałam w trzy dni. Wartka akcja, sporo dialogów, czyta się na prawdę dobrze, a zakończenie zachęca do kupna kolejnej części. No bo akcja została zawieszona w niepewności jak w ostatnim odcinku drugiej serii serialu na Netfliksie ???? i musisz teraz czekać na kolejną gryząc paznokcie w niepewności co tam się stało?.

Szeptucha- Katarzyna Berenika Miszczuk

Historia fantazy we współczesnych okolicznościach. Mieszko I nie przyjął chrztu i teraz żyjemy w Polsce otoczeni bogami słowiańskimi i wszelkimi tworami, które im służą. Ale kto w XXI wieku jeszcze wierzy w bogów?
Główna bohaterka Gosia jest nowoczesną ateistką. Właśnie skończyła studia medyczne, ale żeby zacząć pracę w zawodzie musi przejść roczny staż na wsi kieleckiej u Szeptuchy. W dodatku okazuje się, że ma niezwykłe moce i zakochuje się bez pamięci w uczniu lokalnego wróża.
Nikt nie jest tym za kogo się podaje, wszędzie czai się groźba śmierci. Mamy tu Świętowida, Welesa, wąpierza, rusałki, płanetnika, ubożęta.

Jeśli idziesz na rekord czytelnictwa – sprawdzi się doskonale. Nie żeby umniejszać wartość powieści -powiem szczerze, że historia tak mnie wciągnęła, że sama jestem ciekawa ciągu dalszego historii Gosławy- Gosi
Polecam – lekko, łatwo i przyjemnie chociaż i straszno ????.

Noc Kupały

O ile pierwszy tom -Szeptucha czytało mi się szybko i z zaciekawieniem to tu się trochę namęczyłam i nudziłam. Prawdę mówiąc chciałam mieć ją jak najszybciej za sobą.

Noc Kupały- Katarzyna Berenika Miszczuk

Poprzedni tom zostawił nas w niepewności co do losów Małgosi. Drugi obfituje w dramatyczne sytuacje, pojawiają się nowe postaci, nowi bogowie i boginie. Mamy sceny walki i niepewność przeżycia tej najważniejszej w roku nocy – Nocy Kupały kiedy raz na tysiąc lat zakwitnie kwiat paproci. Nie ma potrzeby, żeby inni go szukali bo zauważy go tylko Widząca, czyli Gosia. Potrzebują go dwaj bogowie ( właściwie nie wiem po co skoro mają wszystko) i Mieszko, który tysiąc lat temu wypił napar z kwiatu paproci i stał się nieśmiertelny. Nieśmiertelność mu ciąży, więc uwodzi Gosię, żeby oddała mu kwiat i zakończyła jego życie na ziemi.

Walka o życie i kwiat będzie zażarta. Ponieważ czytam obrazami to przed oczami przesuwają mi się filmy niczym z Matrixa, błyskawice walą podpalając puszczę. Krew się leje obficie. A strzyga z zaostrzonymi zębami i pazurami dłuższymi od tipsiar dybie na życie rywalki.

Dzieje się, nie powiem… Akcja niczym w horrorze klasy D.

Żerca

.
Za mną kolejny tom z serii Kwiat Paproci.

Przedłużam napięcie ????????????

Jejku
Jak
Mi
Się
Podobało!!!!

Na prawdę, trzeci tom mnie uwiódł. Autorka usprawiedliwia się na końcu, że pisała w szalonym tempie, pod presją czasu. Jak widać taki styl pracy służy jej powieści. Ma tempo, klimat, zwroty akcji. Poznajemy lepiej słowiańskich bogów, boginie i ich sługi. Mieszko też staje się mniej tajemniczy.

Żerca- Katarzyna Berenika Miszczuk

Nie ma czasu na nudę, nie ma dłużyzn poprzedniego tomu. Gosia już tak nie wkurza swoimi natręctwami. Nie ma na to czasu, bo Jaga wyjeżdża i wszystkie obowiązki Szeptuchy spadają na jej barki. Bogowie i boginie dają się jej poważnie we znaki. W dodatku po tragicznej śmierci Mszczuja we wsi pojawia się nowy Żerca.

Wydawałoby się że to będzie opowieść o Żercy a w sumie prawie go nie ma- pomyślałam 10 stron przed zakończeniem tomu. A tu jak nie pierd….ło!!!

Ale to sami przeczytajcie ????

Zakończenie idealne, zawiesza nas w niepewności i zmusza do kupienia kolejnej książki żeby wiedzieć co dalej. Już przebieram nóżkami ciekawa ciągu dalszego. Na szczęście kolejna powieść tej serii już czeka na półce ????.

Przesilenie

Kolejny tom przygód Gosławy Brzózki za mną. Coraz bardziej przekonuję się do cyklu Kwiat Paproci. Właściwie ten tom kończy rok z życia Gosi w Bielinach.
Autorka żegna się z czytelnikami. I tak smutno się robi, że to już koniec spotkania z bohaterami. Na szczęście mam jeszcze jeden tom o Jadze, to troszkę osuszy moje łzy po rozstaniu ????.

Przesilenie- Katarzyna Berenika Miszczuk

A co było w tej części?
Oj dużo się działo ????. Gosia jest w ciąży, Mieszko początkowo wątpi czy to jego dziecko, przecież przez tysiąc lat był nie tylko nieśmiertelny, ale też bezpłodny.
Swarożyc dwoi się i troi żeby uwieść Gosię. Jest piękny, gorący i namiętny. Wymusza na Gosi spełnienia obietnicy….będzie musiała kogoś zabić!!! Jak tu wykiwać boga i ocalić życie?
W dodatku matka nie chce powiedzieć kto jest ojcem Gosi.
Spryciula sama dochodzi do tego, ależ to będzie niespodzianka!!!!!

Oczywiście nadal mamy tutaj całą plejadę postaci rodem z podziemia, którzy zagrażają życiu bohaterów na czele ze Spaleńcem.

Oj dzieje się dużo. Uf!!! Aż się zmęczyłam. Czyta się wartko, przyjemnie, są emocje, zwroty akcji. Wszystko co powinno być w przyjemnej, odprężającej lekturze.

Jaga

Jaga- Katarzyna Berenika Miszczuk

To już ostatni tom jaki mam z cyklu Kwiat Paproci.
Tym razem poznajemy początku szeptuchowania Baby Jagi. Jak zwykle mamy tu dynamiczne akcje. Oprócz znanych już demonów poznajemy nowe, Swarożyc uwodzi niewinną Jarogniewę, której trudno żyć w nowej społeczności. Pojawia się młody Mszczuj.

Trochę żałuję, że dostajemy tu tylko malutki wycinek z życia Jagi, samiutki, trudny początek jej szeptuchowania. Chciałoby się poznać całą jej biografię 🙂
Mimo to czytało się wspaniale. I z przyjemnością sięgnę po kolejne tomy z tego cyklu, jeśli powstaną

Wszystkie tomy czytało się błyskawicznie ???? Gdyby zrobić z tej serii serial jaki widziałam przed oczami czytając te książki, byłabym na pewno jego fanką ????????????.

Co wam będę opowiadać. Mimo że drugi tom mnie nie zachwycił to całość oceniam jako znakomita lektura rozrywkowa. Czyta się wspaniale, zżyłam się z bohaterami i jakoś mi smutno nawet że to już koniec . Ale autorka skomentowała mój post o jej książce na instagramie, zapowiadając kolejną pozycję w tym cyklu. Tak więc trzeba chwilkę poczekać.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *