Góry dla każdego
Szlaki dla wielbicieli powolnej włóczęgi
Gładka Przełęcz z Koprowej Doliny.
Od wielu lat marzyłam, żeby tam wejść. Trzy razy nawet próbowałam. Raz zabrakło mi czasu, drugim siły a trzecim odwagi. Żeby sobie utrudnić, koniecznie chciałam tam być jesienią. W czym tkwi trudność? To długi szlak. Jeśli chcemy tam dojść legalnie potrzebujemy 10 godzin dreptania. A jeśli dodam że szkoda byłoby...
Czytaj dalej„Wszystkie kwiaty Alice Hart” Holly Ringland
Wszystkie Kwiaty Alice Hart to książka o życiu. O miłości, zdradzie, przemocy, mowie kwiatów, tajemnicach, ucieczkach. Pierwsza część była tak mocno klaustrofobiczna, że nawet trudno było określić w jakich czasach się dzieje. Mroczny klimat zagrożenia przemieszany z zaborczą miłością, szumem morza i opowieściami które opowiada mama córeczce. Czytałam z wypiekami...
Czytaj dalejŁomnicka Przełęcz i Łomnicka Baszta.
Wiele lat nie brałam pod uwagę tego miejsca. Nie prowadzi tam z dołu żaden szlak, a ogarnięcie wyciągów, kolejek, komunikacji na Słowacji ( i nie tylko) to dla mnie wyższa szkoła jazdy. I to nie tak, że uznałam iż Łomnicka Przełęcz i Łomnicka Baszta są dla mnie nieosiągalne. Ja po...
Czytaj dalejSokolica w Pieninach – najkrótszy szlak.
Pieniny są jednym z najbardziej uroczych pasm górskich i chyba najbardziej zróżnicowanym nie licząc Tatr.Z jednej strony mamy moje ukochane Małe Pieniny ciągnące się od Przełęczy Rozdziela aż do Dunajca w Szczawnicy. Fragment z ogromnymi przestrzeniami, halami, widokami na krańce świata. Zachody słońca z Wysokiego Wierchu nie mają sobie równych,...
Czytaj dalejŁomnicka Przełęcz i Łomnicka Baszta.
Wiele lat nie brałam pod uwagę tego miejsca. Nie prowadzi tam z dołu żaden szlak, a ogarnięcie wyciągów, kolejek, komunikacji na Słowacji ( i nie tylko) to dla mnie wyższa szkoła jazdy. I to nie tak, że uznałam iż Łomnicka Przełęcz i Łomnicka Baszta są dla mnie nieosiągalne. Ja po...
Czytaj dalejLiptowski Zamek na Słowacji.
Opowiedziałam o pierwszym dniu w Górach Choczańskich. O tym jak zdobyłam Wielki Chocz, o pięknie wsi Lućky i jak zwykle parę przemyśleń. Nad Liptowskim Jeziorem spędziłam noc. Wschód słońca tak mnie zauroczył, że wróciłam tu na noc i powiem Ci, że to była doskonała decyzja. Kolejnego dnia miałam w planie...
Czytaj dalejČičmany- malowane domy na Słowacji.
Rzadko zdarza mi się ruszyć po to by zwiedzać -może pora to zmienić? W końcu sił coraz mniej i nie tylko góry są warte odwiedzenia . Ale jeśli jest taka sposobność przy okazji wycieczki górskiej to chętnie korzystam. Malowane wsie. Zachwycałam się już inną wyjątkową wsią na Słowacji – Osturnią....
Czytaj dalejRio de Klin i cudny szlak wokół Klina
Oto ciąg dalszy dnia, w którym zapragnęłam zobaczyć trzy widokowe miejsca w pewną leniwą niedzielę. Jeden już za mną. To wieża widokowa Kmet’ovka w Zubrohlavej . Zachwycona jej urodą nie spodziewałam się, że może być jeszcze lepiej, a na pewno dziwniej. Brzmi tajemniczo, prawda? Znacie na pewno widok figury Chrystusa...
Czytaj dalejWieże na Orawie: na Marysinej Polanie i Kmetovce.
Na obydwu wieżach już kiedyś byłam. Na Marysinej Polanie wielokrotnie a na Kmetovce przy okazji wycieczki na Rio de Klin. Stojąc na Kmetovce zauważyłam szeroką drogę po której nawet czasami przejeżdżały auta. Pomyślałam, że na pewno można połączyć te wieże w jedną wycieczkę. I taki miałam plan na dzisiejszy spacer....
Czytaj dalejSkiełek i Modyń- Beskid Wyspowy.
Nie przypuszczałam, że znowu trafię na Modyń 🙂 Wprawdzie to bardzo przyjemne miejsce, ale bez przesady! W tym roku już byłam 🙂 Byłam, byłam i co z tego, skoro w pobliżu otworzono kolejną wieżę, a ja jako fanka miejsc widokowych nie mogłam jej przepuścić. Sam Skiełek to za mało jak...
Czytaj dalejSkoruszyna z Oravicy.
Odkąd pierwszy raz usłyszałam tę nazwę na czyimś kanale na youtoobie, „chodziło” za mną, by tam pójść. Skoruszyna, jak to pięknie brzmi. Zakochałam się w nazwie, bo filmik bardzo mocno amatorski raczej nie zachęcał. Jakiś mężczyzna mówił, że jest tam zamknięta wieża, mocno chybotliwa i że widoki coraz bardziej zarastają...
Czytaj dalejLubań, wieża widokowa i marne widoki.
Chciałoby się zawsze mieć super pogodę na wycieczkach. W górach oprócz tego, by słońce świeciło i nie wiało zbytnio, ważna jest przejrzystość powietrza. A co gdy jej zabraknie? Czy taką wycieczkę można uznać za udaną? Lubań mnie nie rozpieszcza. Chociaż byłam na nim wielokrotnie, to zwykle wita mnie słabą widocznością....
Czytaj dalej„Wszystkie kwiaty Alice Hart” Holly Ringland
Wszystkie Kwiaty Alice Hart to książka o życiu. O miłości, zdradzie, przemocy, mowie kwiatów, tajemnicach, ucieczkach. Pierwsza część była tak mocno klaustrofobiczna, że nawet trudno było określić w jakich czasach się dzieje. Mroczny klimat zagrożenia przemieszany z zaborczą miłością, szumem morza i opowieściami które opowiada mama córeczce. Czytałam z wypiekami...
Czytaj dalejMiriam Toews”Wszystkie me daremne żale”
Przeczytałam tę książkę kilka dni temu i nadal żywo „siedzi” we mnie. Przekopałam internet by dowiedzieć się więcej o meonitach, czyli odłamie baptyzmu o bardzo surowych zasadach życia i własnym językiem plautdietsch zbliżonym do dolnoniemieckiego, którym posługiwali się tzw.ruscy meonici. Czy jednak pochodzenie miało wpływ na zachowanie bohaterów? Głównym tematem...
Czytaj dalej„Wielki Krąg ” Maggie Shipstead
Zbieram się do napisania recenzji juz tydzień. Nie dlatego, że nie wiem co napisać, albo że mam wątpliwości co do jej wartości. Oj nie!!! Wręcz przeciwnie. „Wielki Krąg” czytałam bardzo szybko, bo chciałam zdążyć na dyskusję o niej na Klub Czułej Czytelniczki ale nie zdążyłam i ostatnie 100 stron czytałam...
Czytaj dalejSeria Kwiat Paproci Małgorzaty Bereniki Miszczuk.
Do tej pory czytałam głównie reportaże i książki rozwojowe i te nie „połyka się” w chwilę. Beletrystyka „wchodzi ” znacznie szybciej ????Ale jak przeczytałam, że ludzie czytają 100 i więcej książek rocznie to zawyłam w środku: jakim k..wa cudem!!!!Teraz wiem jakim. Seria książek Małgorzaty Bereniki Miszczuk -Kwiat Paproci pochłania się...
Czytaj dalej