Góry dla każdego
Szlaki dla wielbicieli powolnej włóczęgi
Hladovka -wieża widokowa i Bucinka (919 mnpm)
Ta wycieczka to był przypadek. Chociaż hola, hola…nie ma przypadków.To skąd się tutaj wzięłam?No cóż… mam teraz sporo czasu, ale nie zawsze mam ochotę na całodzienne wycieczki, zwłaszcza że właśnie miałam pod opieką dwa psy i nie mogłam ich zostawić na cały dzień same. Ale…. Jeśli lubisz być w ruchu…...
Czytaj dalejPawlików Wierch i Łapszanka z Łapsz Wyżnych.
Cudze chwalicie, swego nie znacie… to powiedzenie jak ulał pasuje do tej trasy. Już miałam za sobą Koronę Gór Polski i prawie całe Tatry przechodzone a Spisz nietknięty czekał na moje odkrycie. Dla tych co nie wiedzą, początek szlaku na Pawlików Wierch z Łapsz Wyżnych zaczyna się 19km od mojego...
Czytaj dalejZimowe Bieszczady cz.3 Mała i Wielka Rawka
Bieszczady- to już mój ostatni dzień urlopu w tym pięknym miejscu. Po dwóch dłuższych wycieczkach jestem już zmęczona i perspektywa pięciu godzin za kierownicą też nie zachęca do nadmiernego wysiłku. W pierwszym dniu był Rozsypaniec, Halicz, Tarnica i Szeroki Wierch . Wczoraj przygody na Bukowym Berdzie. I jeszcze nie sposób...
Czytaj dalejSpeed Lady – Dorota Rasińska – Samoćko
Książkę dostałam od wydawnictwa Muza ale nie mam obowiązku nikomu słodzić, dlatego napiszę co o niej czuję tak na prawdę. Pod względem wizualnym, stylistycznym, rzeczowości „Speed Lady „jest doskonała. Czyta się ją z wielkim zaciekawieniem, może oprócz ostatniego rozdziału, gdzie autorka traktuje historie zdobycia ostatnich pięciu szczytów po łebkach. Ale...
Czytaj dalejZimowe Bieszczady cz.2- Bukowe Bedro
We wpisie Zimowe Bieszczady cz.1 przeszłam pierwszy z bieszczadzkich klasyków czyli trasę z Wołosatego na Rozsypaniec, Halicz, Tarnicę. Zachwyciłam się Szerokim Wierchem i zejściem do Ustrzyk Górnych gdzie mieszkałam w czasie urlopu. W planach drugi dzień miał być lekki, łatwy i przyjemny. Ale czułam się tak wspaniale mimo 23km w...
Czytaj dalejZimowe Bieszczady cz.1
Wołosate- Rozsypaniec- Halicz- Tarnica- Szeroki Wierch- Ustrzyki Górne. Bieszczady… Bieszczadzkie anioły, niedźwiedzie, wilki, samotność. Nie chcę tu pleść komunałów w stylu, że pierwszy raz się tutaj przyjeżdża a potem już tylko wraca. Bo niby co to znaczy? Można to powiedzieć o każdym miejscu do którego przyjeżdża się kolejny raz. Więc...
Czytaj dalejAlchemia Katarzyna Zyskowska.
Alchemia to powieść biograficzna. Oznacza to, że autorka opisuje wycinek życia noblistki. Interesują ją miłości jakie zaznała Maria Skłodowska-Curie. Miłości tragiczne, nieszczęśliwe, które dzieliło 20 lat a jednak zawód był podobny. Moje uwielbienie dla sposobu pisania Katarzyny Zyskowskiej trwa nadal. Po tej książce jeszcze bardziej. Szczuki „Alchemia ” prowadzona jest...
Czytaj dalejŁysula- wieża widokowa w Beskidzie Niskim
Nie znam zbytnio Beskidu Niskiego. Byłam tu wprawdzie kilka razy, ale zanim zaczęłam prowadzić bloga, więc jest to mój pierwszy artykuł z tego Beskidu. Moim głównym celem na dzisiaj był dojazd w Bieszczady. Miałam wyjechać skoro świt, po drodze odwiedzić Stary Sącz, potem miała być Łysula z wieżą widokową i...
Czytaj dalejKoskowa Góra z Bogdanówki przez Parszywkę
Nie przypuszczałam, że Beskid Średni vel Myślenicki vel Makowski może mnie tak zaskoczyć. Owszem słyszałam, że warto na Koskową Górę zaglądnąć. Widziałam jakieś zdjęcie z fragmentem Tatr, ale to co zobaczyłam było tak zaskakujące, że zastanawiam się : dlaczego nikt mi nie powiedział, że tam tak ładnie !!!! Tam to...
Czytaj dalejWyżne Rużbachy-słowacka perełka
W maju, przy okazji wycieczki na Wieterny Wierch obiecałam sobie wrócić tu znowu na szlak edukacyjny i oto jestem 🙂 Wyżne Rużbachy, przybywam 🙂 Wycieczka niezbyt długa, więc nie ruszałam skoro świt, tylko tak koło południa, wyspawszy się przedtem po ciężkim dniu pracy. Przyjechałam tu w tygodniu, więc nie spodziewałam...
Czytaj dalejSymboliczny Cmentarz Ofiar Gór pod Osterwą
Cmentarz pod Osterwą to wyjątkowe miejsce. Jestem tu kolejny raz opłakując stratę tego, kto w górach pozostał na zawsze. Oczywiście to miejsce najbardziej interesuje miłośników wspinaczki, taterników i himalaistów, ale w taki dzień jak dzisiaj czyli pierwszego listopada nasze myśli wędrują w stronę zmarłych. Nie tylko tych których kiedyś znaliśmy...
Czytaj dalejKoliba na Łapsowej Polanie w sercu Gorców
Nie ukrywam, że mieszkam w Nowym Targu a dla nowotarżan Koliba na Łapsowej Polanie to moc osobistych wspomnień. Chyba każdy mieszkaniec tego miasta chociaż raz tu był. Pamiętam jak w środku zimy maszerowaliśmy przez zaspy z paliwem do generatorów prądu, kawałkami suchych szczapek, jedzeniem i czymś mocniejszym. Wielu z nas...
Czytaj dalejDolina Białej Wody (Bielovodská Dolina)
Jesteś pod Tatrami z dziećmi, psem, nie chce Ci się dziś chodzić daleko, masz dosyć gwaru i tłumów, nie chce Ci się jechać daleko, pragniesz tylko spaceru, nie masz kondycji ? W takim razie Bielovodská Dolina jest szlakiem dla Ciebie. Trafiłam tu przypadkiem szukając sposobu na spacery z moim pieskiem....
Czytaj dalejŁomnicka Przełęcz i Łomnicka Baszta.
Wiele lat nie brałam pod uwagę tego miejsca. Nie prowadzi tam z dołu żaden szlak, a ogarnięcie wyciągów, kolejek, komunikacji na Słowacji ( i nie tylko) to dla mnie wyższa szkoła jazdy. I to nie tak, że uznałam iż Łomnicka Przełęcz i Łomnicka Baszta są dla mnie nieosiągalne. Ja po...
Czytaj dalejLiptowski Zamek na Słowacji.
Opowiedziałam o pierwszym dniu w Górach Choczańskich. O tym jak zdobyłam Wielki Chocz, o pięknie wsi Lućky i jak zwykle parę przemyśleń. Nad Liptowskim Jeziorem spędziłam noc. Wschód słońca tak mnie zauroczył, że wróciłam tu na noc i powiem Ci, że to była doskonała decyzja. Kolejnego dnia miałam w planie...
Czytaj dalejČičmany- malowane domy na Słowacji.
Rzadko zdarza mi się ruszyć po to by zwiedzać -może pora to zmienić? W końcu sił coraz mniej i nie tylko góry są warte odwiedzenia . Ale jeśli jest taka sposobność przy okazji wycieczki górskiej to chętnie korzystam. Malowane wsie. Zachwycałam się już inną wyjątkową wsią na Słowacji – Osturnią....
Czytaj dalejHladovka -wieża widokowa i Bucinka (919 mnpm)
Ta wycieczka to był przypadek. Chociaż hola, hola…nie ma przypadków.To skąd się tutaj wzięłam?No cóż… mam teraz sporo czasu, ale nie zawsze mam ochotę na całodzienne wycieczki, zwłaszcza że właśnie miałam pod opieką dwa psy i nie mogłam ich zostawić na cały dzień same. Ale…. Jeśli lubisz być w ruchu…...
Czytaj dalejŁysula- wieża widokowa w Beskidzie Niskim
Nie znam zbytnio Beskidu Niskiego. Byłam tu wprawdzie kilka razy, ale zanim zaczęłam prowadzić bloga, więc jest to mój pierwszy artykuł z tego Beskidu. Moim głównym celem na dzisiaj był dojazd w Bieszczady. Miałam wyjechać skoro świt, po drodze odwiedzić Stary Sącz, potem miała być Łysula z wieżą widokową i...
Czytaj dalejMagurki zimą z Ochotnicy Górnej- osiedle Forendówki
Najbardziej popularnym szlakiem na wieżę widokową na Magurkach jest trasa z osiedla Jaszcze w Ochotnicy Górnej. Stamtąd poprowadzono szlak edukacyjny Doliną Potoku Jaszcze, gdzie po drodze dla wielbicieli żab mamy obszar chroniony tych gadów. Następnie spotykamy atrapę bombowca Liberator. Koło niego stoi duża wiata, są tu także obszerne informacje na...
Czytaj dalejMogielica zimą z Wyrębisk
Mogielica to jeden z moich ulubionych szczytów. Należy do Korony Gór Polski jako najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego i poznałam ją przy okazji tego projektu 10 lat temu. Jak się domyślasz nie pozostało na jednych odwiedzinach. Na pewno było ich więcej niż 10. Latem, jesienią, pierwszy raz wiosną a teraz zimową...
Czytaj dalejLubań z Ochotnicy Dolnej
Na Lubań już szłam z różnych stron: Z Przełęczy Snozka, Kluszkowiec, Maniów/ Mizernej, Krościenka, Tylmanowej a nawet raz, wiele lat temu z Ochotnicy. Ale wtedy korzystałam z uprzejmości górskiej grupy krakowskiej. Wchodziliśmy z Ochotnicy niebieskim szlakiem a schodziliśmy do Krościenka czerwonym ( i to jest bardzo dobra opcja, jeśli masz...
Czytaj dalejWieża w Zubercu.
Od jakiegoś roku, za każdy razem kiedy przejeżdżałam przez Słowację a moim oczom ukazywała się wieża widokowa w Zubercu, obiecywałam sobie tutaj wstąpić. Najczęściej odrzucałam tą myśl, bo wracałam zmęczona i już mi się nie chciało wspinać na kolejną górkę. Ale rok temu po majówce wracając z Gór Strażowskich pomyślałam,...
Czytaj dalejWieża widokowa Machy z Zuberca.
Machy – to moja druga wizyta tutaj. Pierwszym razem szłam ze wsi położonej po drugiej stronie Bielopotockiego Horizontu z Orawskiego Białego Potoku. Która trasa bardziej skradła moje serce powiem na końcu. Skradała, to nie znaczy, że nie warto iść drugą opcją 😉 Obydwie są piękne. Zaczynam w Zubercu. Do Zuberca...
Czytaj dalejMogielica ze Szczawy niebieskim szlakiem.
Mogielica ze Szczawy niebieskim szlakiem to moje ulubione wejście na najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego. Szłam już każdym, a jest tu ich kilka 😉 więc mogę dokonywać wyborów. Szłam tędy wiele razy zimą i jesienią a teraz bardzo wczesną wiosną. Uprzedzam, że zdjęcia jakie się tutaj pojawią pochodzą z dwóch wycieczek....
Czytaj dalejSpeed Lady – Dorota Rasińska – Samoćko
Książkę dostałam od wydawnictwa Muza ale nie mam obowiązku nikomu słodzić, dlatego napiszę co o niej czuję tak na prawdę. Pod względem wizualnym, stylistycznym, rzeczowości „Speed Lady „jest doskonała. Czyta się ją z wielkim zaciekawieniem, może oprócz ostatniego rozdziału, gdzie autorka traktuje historie zdobycia ostatnich pięciu szczytów po łebkach. Ale...
Czytaj dalejAlchemia Katarzyna Zyskowska.
Alchemia to powieść biograficzna. Oznacza to, że autorka opisuje wycinek życia noblistki. Interesują ją miłości jakie zaznała Maria Skłodowska-Curie. Miłości tragiczne, nieszczęśliwe, które dzieliło 20 lat a jednak zawód był podobny. Moje uwielbienie dla sposobu pisania Katarzyny Zyskowskiej trwa nadal. Po tej książce jeszcze bardziej. Szczuki „Alchemia ” prowadzona jest...
Czytaj dalej„Chłopki opowieść o naszych babkach” Joanna Kuciel-Frydryszak
Słyszałam o tej książce od miesięcy. „Chłopki” stały się tematem wielu rozmów, wręcz nie wypada nie znać tej pozycji. Więc i ja się za nią wzięłam. 470 stron maczkiem pisane minęło szybko, ale wrażenia pozostaną na bardzo długo. Czytałam z wypiekami na twarzy o losach kobiet wiejskich pierwszej połowy XX...
Czytaj dalej„Kradzież” Ann-Helén Laestadius
Przyznam, że tematyka Saamów nie jest mi obca, ale nie miałam pojęcia, że trudy życia będąc mniejszością w Szwecji istnieją nadal, dzisiaj !!! Jak to możliwe, że wydawałoby się tak tolerancyjna Szwecja ( ale też Norwegia i Finlandia) taktują mieszkańców Północy z taką pogardą? Bo obojętność byłaby lepsza. Książka jest...
Czytaj dalejBabia Góra z Przełęczy Krowiarki
Nie ma dla mnie ważniejszego miejsca w górskim świecie nad tą Panią. Babia Góra to moja Królowa. Ją wypatruję gdziekolwiek wyruszę i do niej wracam przynajmniej raz w roku, a bywa, że częściej. To tam nieraz świętowałam urodziny, wypłakiwałam smutki. Rzadko tam idę w towarzystwie ale ostatnio zrobiłam wyjątek. Kiedy...
Czytaj dalejKozi Kamień
Tym razem zapraszam na Słowację i Kozi Kamień – kolejny szczyt w Koronie gór Słowackich. Kozi Kamień jest najwyższym szczytem pasma Kozich Grzbietów Jestem tu drugi raz i na pewno niedługo opiszę szlak którym szłam poprzednio. Teraz opowiem Ci o szlaku, na który najczęściej się natkniesz w strefie górskich blogów....
Czytaj dalejMincol z Kamenicy w Górach Czerchowskich
Wyjście na Mincol to tak na prawdę jest pomysłem mojej córki. Nie żeby zaproponowała to konkretne wyjście, ale wpadła na pomysł jak szukać kolejnych celów na wycieczki. W okolicy Podhala mamy już bardzo dużo szczytów odwiedzonych, a na Słowacji oprócz Tatr jeszcze wiele miejsc jest mi zupełnie obcych Korona Gór...
Czytaj dalejWysoka przez Wąwóz Homole i dalej na Durbaszkę.
Tym razem zaproponuję Ci jedną z moich ukochanych tras. Ruszam z Jaworek przez Wąwóz Homole na Wysoką i dalej na najukochańszy widok w Pieninach czyli na Durbaszkę. Mam słabość do Pienin, a do tych tzw. Małych w szczególności. Wysoka jest najwyższym szczytem całych Pienin, chociaż być może to będzie dla...
Czytaj dalej