Jak sama nazwa wskazuje wieża znajduje się na polanie gdzie swój domek miała ciocia Marysia 🙂 Tyle, że nie wiem czyja to była ciocia, ani który domek był jej.
Byłam tam dwa razy, za pierwszym razem nawet nie było wieży, za to widoki tak mnie zauroczyły, że z chęcią tam powróciłam. Zmiana mnie bardzo zaskoczyła ale i zachwyciła, bo przecież wiecie, że jestem miłośniczką wież widokowych. A ta jest wyjątkowo piękna.
Nawet nie chcę mówić, że niektórzy dojeżdżają pod nią samochodem, bo to wyjście dla wyjątkowych leniwców i ignorantów. A wierzę że wśród moich czytelników takich nie ma.
Jak dojechać ?
Dojechać jest bardzo prosto. Jadąc na Chyżne przez Jabłonkę, skręcamy na Lipnicę Wielką i dalej w kierunku przejścia granicznego ze Słowacją. Przed samą granicą po prawej stronie są szlakowskazy na wieżę widokową . Jest tam troszkę miejsca koło bacówki z oscypkami żeby zostawić auto. Ale pobocze jest na tyle szerokie, że ja najczęściej parkuję przy drodze.
Szlak na wieżę widokową
Kierujemy się żółtymi znaczkami. To krótki spacer, raptem półgodzinny. Cały czas towarzyszą nam piękne widoki na Tatry, czasem między wzgórzami wyłania się Babia Góra. Idziemy delikatnie pod górę, bez żadnych spektakularnych podejść. Ot po prostu teren delikatnie się wznosi a widoki rozszerzają.
Ponieważ jest cudownie, to odpoczynki i przyglądanie się światu jest jak najbardziej wskazane.
Marysina Polana
Szlak wiedzie szeroką polną drogą, czasem wchodzi w las, ale w znacznej większości biegnie między łąkami. Spokojnie mogą tu przyjść także osoby o słabej kondycji. A dzieci, nawet małe będą na pewno zachwycone tym, że zdobędą tak wyjątkowy punkt widokowy.
Wieża jest bezpieczna nawet dla maluchów. Rozciągają się z niej bardzo rozległe widoki na całą Orawę, Jezioro Orawskie. Panorama Tatr jest imponująca. Z drugiej strony moja ulubienica- Babia Góra
Sturyłowa Polana
Jeśli ci mało, możesz iść dalej. Jak się dobrze rozpędzisz, to dojdziesz na samą Babią, nie żartuję 😉 Z Marysinej Polany zwanej też Piaskową szlak wiedzie lasem, by po chwili znowu otworzyć się widokowo na Sturyłowej Polanie. Tam jest duże gospodarstwo, pasą się krowy i konie a jak się ma szczęście, to można też zobaczyć sarenki
Nie szłam tamtędy na Babią, bo wybieram trasy z pętelkami 😉 ale jeśli kiedykolwiek robiliście trasę którą opisałam we wpisie BABIA GÓRA Z LIPNICY WIELKIEJ to idąc szlakiem łącznikowym na pewno zobaczyliście odejście szlaku żółtego. To właśnie ten na Marysiną Polanę 🙂
Powrót
Wracałam do tej pory tą samą drogą, bo nie korzystałam jeszcze z mapy.cz ale następnym razem poplątam się po okolicy, bo widzę, że dróg leśnych i polnych jest tu sporo. Z takimi widokami to można wędrować dzień cały. A można też zaglądnąć tu po prostu po drodze na Słowację.
Bardzo polecam:)
Podsumowanie trasy na wieżę:
| odległość | 3,4 km |
| czas | 1h 10 minut |
| przewyższenie | 89m. ( to w sam raz świadczy o łatwości 🙂 ) |
| trudność | Szlak bardzo łatwy, spacerowy |
Tyle fajnych miejsc do zobaczenia. Zupełnie nieznanych. Cieszy, że coraz więcej wież widokowych w górach, na szczęście i ta moda przywędrowała do nas.
Z mapami.cz trzeba uważać, ja w ostatnie lato zostałem wyprowadzony na takie bezdroża, że nie bardzo miałem jak się z nich wydostać. Drugi raz znalazłem się w polu kukurydzy 🙂
Współczuję 🙁 ja do tej pory miałam tylko niezbyt miła przygodę w Bieszczadach. Kierując się mapami cz. wersją dla aut wylądowałam na zamkniętej drodze leśnej i jechałam przez potoki, szutrowe bezdroża. Przyznam, że trochę się bałam o auto 😉 Ale pieszo na szczęście nie wywiodła mnie jeszcze w pole 😉
Dałaś super pomysł na niewymagającą i niezwykle widokową traskę. Już wiem, od czego zacznę powrót na szlaki po operacji ? I oczywiście wieża widokowa, to super motywator.
Na pewno się nie zawiedziesz, a zwłaszcza po rekonwalescencji, kiedy jeszcze nie można się zbyt wysilać a chciałoby się iść w jakieś fajne miejsce, to ta wycieczka będzie super opcją 🙂
Muszę tam zaglądnąć w drodze na Słowację! Piękny widok na Tatry!
Tak, to świetne miejsce na krótki wypad, albo jak mówisz po drodze na Słowację. Widoki są piękne a podobno czasem można tam tez spotkać artystów i ich rzeźby w drewnie. 🙂
Super miejsce na spacer !
Faktycznie szlak łatwy, ale jakie widoki, zachwycające.
Dzięki Tobie zaczynam lubić wieże widokowe.
Pozdrawiam Joasiu 🙂
Irena
Ta wieża nie jest wysoka a dojście do niej to jak spacer po parku. Często tam kiedyś jedźziłam z Lunką. Jest doskonała na ułożenie jedzonka po obiedzie 🙂 albo jako jeden z celów, bo wież w pobliżu jest kilka 🙂