Z Jurgowa na Górków Wierch

Górków Wierch jesiennie z widokiem na Tatry

Jak dojechać na początek trasy?

Muszę przyznać, że szlak na Górków Wierch to jedna z moich najulubieńszych tras spacerowych na Podhalu. Ci, którzy jeżdżą w Tatry przez Jurgów na pewno kojarzą wyciąg narciarski po lewej stronie przed samą granicą. Można zostawić auto na ogromnym parkingu przed nim i wspinać się po stromej grapie na górną stację wyciągu ale nie polecam tego sposobu. O wiele przyjemniej idzie się tam polną a potem szeroką leśną drogą. Aby do niej dotrzeć trzeba skręcić dużo wcześniej w lewo ( jadąc w stronę granicy, w prawo jest kierunkowskaz na Brzegi a my zaraz za nim odbijamy w wąską ulicę w lewo ) Mijamy przepiękne domy i pensjonaty o urodzie nie spotykanej nigdzie indziej na Podhalu. Asfaltowa droga wije się uroczo między domami a gdy skończy się asfalt na rozwidleniu idziemy w prawo.
Auto zostawiam właśnie tutaj albo jadę jeszcze kawałek i po lewej stronie jest placyk, gdzie składowane jest drewno. Można też podjechać dalej lewą odnogą i potem wrócić do rozwidlenia.

Stacja górna wyciągu narciarskiego w Jurgowie

Już na samym początku widoki zachwycają, wręcz każą się zatrzymać by podziwiać panoramę Tatr i odgadywać nazwy poszczególnych szczytów. Panorama jest bardzo rozległa bo obejmuje całe Tatry Bielskie i Wysokie. Nie mogę się oderwać od tego widoku, najchętniej siedziałabym tutaj i podziwiała świat. Idealne miejsce na końcowy odpoczynek, więc nie marudźmy i chodźmy dalej 😉

Idziemy szeroką, wygodną drogą właściwie aż na na samą górę. Po drodze, miedzy drzewami pokazują się nasze ukochane górskie widoki, droga nie jest długa, po około pół godzinnym spacerze jesteśmy przy górnej stacji wyciągów. Tak, tam jest kilka wyciągów a także piękna restauracja z obłędnymi widokami. A jak ktoś tylko przelotem jak ja to zajmuję na chwilkę ławeczkę ( bo ja mam słabość do ławeczek z widokami 🙂 ), albo zimą leżak i cieszę oczy pięknem okolicy .
Tutaj również można obserwować zachwycające zachody słońca.

Górków Wierch- gdzie to jest?

Ale to nie koniec wycieczki. Można zostać tutaj, ale radzę ruszyć dalej. Na pewno na końcu polany zauważycie wąską ścieżkę, która prowadzi miedzy drzewami. Jesteśmy już bardzo blisko najpiękniejszego miejsca w tej okolicy. Kilkadziesiąt, no może 200 metrów dalej natrafiamy na asfaltową drogę. Jesteśmy za granicą !!! To wewnętrzna droga TANAP-u czyli słowackiej części Tatrzańskiego Parku Narodowego.
I to jest mój cel- Górków Wierch…. To tutaj mogę siedzieć godzinami i podziwiać okolicę, ale nie radzę wjeżdżać tu bo to jest droga zamknięta. Wprawdzie zdarzało mi się tu widzieć rowerzystów ale prawdopodobnie nie jest to legalne.
Mam nadzieję, że spacerowanie z psem nie będzie zasługiwać na karę.
Sami popatrzcie jak tu pięknie :

Przyjeżdżam tu bardzo często. Nie tylko podziwiać zachody słońca ale też żeby pobyć w ciszy, z naturą. Tutaj mamy piękne widoki nie tylko na tatry ale też Magurę Spiską. Widać stąd babia Górę i Gorce. Możemy zauważyć Łapszankę i Suchy Wierch. Albo iść dalej.
Polecam na poobiednie ułożenie świątecznych dań albo na zaostrzenie apetytu. Doskonałe miejsce na wypad dziećmi albo psami. Możemy przedłużać swój pobyt tu ile tylko chcemy. Powrót tą sama trasą albo dla amatorów włóczęgi jest tu sporo leśnych duktów, więc przy pomocy map można się poszwędać po okolicznych lasach i łąkach do woli.
Ja jeszcze trochę posiedzę zanim wrócę do domu 🙂

Morsowanie w Jurgowie

Przyjeżdżają tutaj nie tylko amatorzy widoków i narciarstwa ale też morsowania 🙂 Po drugiej stronie drogi, naprzeciwko wyciągu można zobaczyć polanę z zabytkowymi szałasami bacowskimi a za nimi w zakolu Białki morsują chętni lodowatych doznań górskiego potoku, miejscami tak głębokiego że można nawet zanurkować. W każdy weekend przyjeżdża tu spora grupka chętnych, więc jeśli lubisz takie atrakcje to jest miejsce doskonałe dla Ciebie 🙂

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *